No, bardzo mi ich szkoda. Bardzo. Tak się chłopaki przyzwyczaili być rodziną SOPrano, a tu taka siurpryza. Cóż teraz z nimi będzie? Panie prezesie GG-jak teraz żyć?
Pokój
moderacja, tam się toczy/toczyła dyskusja o przyszłości Polchatu. W większości pobożne życzenia, pretensje, choć i ciekawe, a nawet zastanawiające informacje. Może nawet zamieszczę log z tego pokoju.
I na sam koniec petycja do prezesa GG, by odłożył w czasie decyzję o zamknięciu Polchatu. Umieszczona na fb. Pisać każdy może, poprzeć ją lub nie. Nie wypowiadam się o jej skuteczności, bo ta jest nieznana.
A co na Polfanie w tym temacie? A nic, cisza. Była cisza dłuższy czas, ale jednak jest w końcu reakcja:
http://polfan.com.pl/wiadomosci-ogolne/zamkniecie-polchat-informacje/msg23036/?PHPSESSID=065564a2499ae36dafcef1114e519795#newCała ta akcja przypomina pisk myszy, którą kot zapędził w sytuację bez wyjścia. Mysz cały czas zadawała sobie sprawę ze swego nie najlepszego położenia, ale uparcie ignorowała całą tę sytuację. Bo sądziła, że jej się uda przetrwać i ma jakąś uprzywilejowaną pozycję. Nic z tego.
Nie takie serwisy padały/zostawały zamknięte mimo protestu ich użytkowników. Rynek rządzi się swoimi prawami. I prawa ekonomii dopadły Polchat nie bacząc na jego historię i użytkowników.
Panowie administratorzy: trzeba było o wiele wcześniej przygotować plan B, teraz już nieco za późno na to.
Puszczę wodze fantazji: prezes GG sprzedaje Polchat grupie użytkowników, w której i ja jestem (wykładam kasę na projekt). Czy jako jeden z właścicieli będę miał uprzywilejowaną pozycję? Bez banów/kicków/mute? Czy będę miał wpływ na obsadę soperatorów? To dość istotne pytania. Na razie pozostają w sferze fantazji.